Tłumy na Dniu Dziecka

Teatr lalkowy z „Calineczką”, rzemiosło stare jak świat, rysowanie na wiele różnych sposobów, samodzielna produkcja karmelków, orkiestrowe rytmy zakończone wspólnym przemarszem, historyczne pokazy, gry planszowe w wersji XL i scena plenerowa, na której przez kilka godzin odbywały się prezentacje sochaczewskich zespołów i solistów, udowadniających, że muzyka ma wiele twarzy. Tak w ogromnym skrócie można opowiedzieć to, co działo się 1 czerwca w parku I.W. Garbolewskiego.

Nie sposób wymienić wszystkich atrakcji zgromadzonych w minioną sobotę w parku przy szkole muzycznej, podobnie jak nie da się ocenić liczby mieszkańców, a przede wszystkim dzieci, uczestniczących w miejskich obchodach Dnia Dziecka. Joanna Niewiadomska-Kocik, szefowa Wydziału Kultury, Turystyki i Promocji Miasta mówi, że najlepiej o frekwencji w parku świadczy fakt, iż przez pierwsze dwie godziny organizatorzy rozdali 2,5 tys. ulotek informujących o programie imprezy.

Wszystkie propozycje odbywały się synchronicznie w kilku rozmieszczonych na 3 hektarach parku krainach. Były więc krainy: muzyczna, plastyczna, gier i zabaw, sportowa, historyczna, malucha. Była też kraina książki, karmelkowa i odkrywcy. W każdej z nich od godz. 14.00 do 19.00 można było wiele zobaczyć, nauczyć się czegoś nowego, samodzielnie wykonać pysznego lizaka, figurkę z gliny, rysunek do dziecięcej animacji historycznej, spróbować malowania na przezroczystej folii rozciągniętej między drzewami. Na najmłodszych czekały zajęcia gordonowskie, teatrzyk z pudełka, balonowe stwory, a nawet spotkanie z pisarką, autorką baśni dla dzieci.

W parku Garbolewskiego powstała też wioska ginących zawodów, w której każde dziecko mogło wykonać papier czerpany, świecę z wosku pszczelego, czy naczynie z gliny. W krainie sportowej można było sprawdzić swoją tężyznę fizyczną, a w krainie gier spróbować sił np. w szachach, warcabach, kapslach, czy kręglach.

Przez cały czas trwania imprezy działała scena muzyczno-teatralna, na której prezentowały się m.in. orkiestra i chór dziecięcy szkoły muzycznej pod dyrekcją niestrudzonej Iwony Niemyjskiej, Teatr Lalek „Bajka” ze spektaklem „Calineczka”, a także sochaczewskie przedszkolaki i „szkolniaki z SP 3”, które tańczyły, śpiewały i recytowały, zdobywając brawa od rozbawionej publiczności.

Zaprezentowali się także uczestnicy zajęć wokalnych w Sochaczewskim Centrum Kultury. Mogliśmy usłyszeć wybrane piosenki z Morskiej Przygody Pana Kleksa w wykonaniu dzieci z grupy Open Day Junior i przeboje wyśpiewane przez grupę „Perełki” oraz Klub Piosenki z SCK. Dzień Dziecka na scenie zakończyło spotkanie z Orkiestrą Dętą Sochaczew pod kierunkiem Justyny Piątkowskiej-Duraj, która w marszowym rytmie zabrała publiczność na spacer alejkami parku.

Jeśli dodać do tego maskotki przechadzające się wśród dzieci, piękną pogodę oraz ogromny teren parku, który dawał możliwość odpoczynku w cieniu drzew, to mamy przepis na udaną imprezę. Stanowi ona przedsmak atrakcji, które już w najbliższy weekend czekają nas podczas Dni Sochaczewa.

Mogą Cię też zainteresować:

Ogród Jordanowski w Płocku

Mamo ! Bez psa nie jadę !

Aglomeracja śląska – niedoceniony kierunek na weekendowy wyjazd z rodziną

Atrakcje dla dzieci – gdzie warto się wybrać?