"Mamo, bez psa nie jadę!! " Kto nie słyszał tego tekstu wypowiedzianego z ust pociech niech pierwszy rzuci kamieniem!
Problem zaczyna się w momencie kiedy nasza słodka pociecha uświadamia sobie, że jedziemy na tygodniowy wypad w góry.
"Mamo muszę zabrać lalkę Jolę, misia Jasia i oczywiście całą gromadę pluszaczków, po to, aby ich miejsce zajęły owieczki z Karpacza, drewniane ciupagi i cała masa radości i przydatnych pamiątek ;) Jednak tą całą gromadę możemy bezpiecznie zamknąć w reklamówce z biedronki i schować w bagażniku. Sytuacja się komplikuje kiedy chodzi o istotę żywą, dodatkowo najlepszego przyjaciela naszej rodziny i ulubieńca pociechy.
I tu zaczynają piętrzyć się problemy....
Począwszy od znalezienia obiektu, który toleruje zwierzęta - Drastycznie krąg naszych wymarzonych Karpackich Domków Wypoczynkowych znacznie się zawęża, renomowane hotele odpadają na starcie.
Kiedy już mamy upatrzone miejsce zaczynamy rozwiązywać rebusy "Tolerujemy zwierzęta, mogą obowiązywać dodatkowe opłaty" . Złoty Róg temu który rozumie stawki za zwierzaczki :) 35 zł to standardowa cena pobytu psa czy kota, jednak w momencie kiedy mamy już przykładowo Labradora nagle trzeba zapłacić 150 zł. I tutaj rozwiązanie rebusu - im większy pies tym większa cena. Wydaje się to nawet zrozumiałe, chociaż 150 zł za pobyt pieska, który nawet miseczki z wodą nie dostanie i z pewnością na łóżku hotelowym spać nie będzie to stosunkowo dużo , no ale co powiedzieć tym wielkim płaczącym oczkom naszej pociechy. Przeważnie zaciskamy zęby i tanecznym krokiem siadamy do listy "z czego zrezygnuje przed wyjazdem żeby mieć na pobyt psa" .
Na naszej drodze staną także obiekty, które chętnie pieska wezmą ale za 35 zł za dobę ! I ponownie lista "z czego zrezygnuje przed pobytem " baardzo się przyda. Nagle do pobytu dochodzi nam 35 zł x 7 noclegów 245 zł .... nie muszę ponownie zaznaczać że pieski nie obowiązują świadczenia, a na nas przy recepcji dodatkowo czeka opłata klimatyczna :) Więc średnio 1/4 wartości psa ( mowa tu o psach z hodowli) idzie.....na spacer ;) W sytuacji kiedy mamy kundelka- znalezionego pod blokiem w deszczowy dzień, albo pospolitego kota dachowca, który nic oprócz 4 ścian naszego domu w życiu nie widział, a jedyną wariacją w jego życiu jest kuweta - to można się mocno zdziwić. Ale szczytem pazerności gestorów jest opłata za zwierzęta domowe małe :) Nagle okazuje się że bardziej nam się opłaca kupić nową świnkę morską, czasem nawet dwie z akcesoriami niż zabrać ją w terrarium na wakacje ;)
Wszystkie zmiany w obiekcie są wynikiem wsłuchiwanie się w rozmowy naszych gości. Stworzyliśmy dom dla Ciebie i Twojej rodziny, dom do którego możesz zabrać psa, kota rybki, dom w którym poczujesz się swobodnie, a lista "z czego zrezygnuje" na pewno się nie przyda.
Pensjonat Toreja - z myślą o Tobie i Twojej rodzinie.
Kategorie
- Ciekawe miejsca dla dzieci
- Edukacja
- Książki dla dzieci
- Kuchnia dla dzieci
- Miasto Przyjazne Dzieciom
- Najlepsze place zabaw dla dzieci
- Nauka przez zabawę dla dzieci
- Podróże z dziećmi
- Pokój dziecka
- Porady dla mam
- Psychologia dziecka
- Wydarzenia dla dzieci
- Zajęcia plastyczne dla dzieci
- Zdrowie i rozwój dziecka