Historia obrazów dla dzieci

Jedną z książek która wprowadzi młodego czytelnika w ten świat jest „Historia obrazów dla dzieci” autorstwa wybitnego artysty Davida Hockney’a i krytyka sztuki Martina Gayford’a. Liczne, barwne ilustracje do tej pozycji wykonała Rose Blake. Ta niebywała kopalnia wiedzy ukazała się nakładem wydawnictwa Rebis i na niespełna 130 stronach zawiera przegląd aż 160 ilustracji.

Sztuka to już pierwsze ilustracje na ścianach jaskiń, a także te w czasopismach, gazetach, grach video, a nawet obrazy tworzone dzisiaj na ekranach komputerów i smartfonów. Autorzy w niezwykle prosty, acz wartościowy sposób opowiadają młodym czytelnikom tajniki i ciekawostki z dziejów sztuki. Robią to w tak porywający sposób, że dzieci z ogromną chęcią zgłębiają wiedzę i chcą odkrywać jej więcej.

Książka wydana jest przepięknie! Twarda oprawa zawiera dodatkowo papierową obwolutę, która obfituje w informacje o twórcach książki. Najciekawszym zabiegiem jest fakt, iż została ona napisana w oparciu o prawdziwe rozmowy autorów. Podczas lektury będziemy wiedzieli który z twórców właśnie się wypowiada, bo przed każdą opinią zawarte jest imię. Trzecią osobą w tej przygodzie jest ilustratorka, która wyrysowała postacie i zwierzaki.

Książka nie ma nic wspólnego z encyklopedyczną, czy podręcznikową wiedzą! Jest zaproszeniem czytelnika w niezwykły świat, w którym to on ma prawo oceniać i wyrażać swój punkt widzenia. Autorzy zachęcają by podczas wspólnego zaczytywania się rozmawiać o obrazach, wnosić swoje spostrzeżenia, uwagi. Każdy z nas zauważy w tych dziełach coś innego.

Dzieci dowiedzą się z publikacji dlaczego tworzymy obrazy i poznają czołowych twórców, jak Pabla Picassa, Jana van Eycka, Vincenta van Gogha, Leonarda da Vinci, Rembrandta, Maneta i wielu innych. Przekonają się że to od kreski wszystko się zaczyna i że z jej kształtów można wyczytać wiele. Poznają tajniki światła, cieni które potrafią nas „oszukać”  i przede wszystkim dowiedzą się od czego to wszystko się zaczęło.

Młodzi czytelnicy będą mogli obcować z pięknymi zdjęciami dzieł, zauważać ich różnorodność i np. skalę w jakiej malarze tworzyli. Niektóre pełne drobiazgów, inne z niesamowitą perspektywą, jeszcze inne będące kadrem z życia. Autorzy zwrócili także uwagę na lustro, którym często inspirowali się twórcy. Ba! Dowiemy się także, że większość artystów trzymała swoje metody pracy w tajemnicy! Nie chcieli, aby wszyscy wiedzieli jak tworzą obrazy.

Fotografia także odegrała w malarstwie ogromną rolę. Do najlepszych zdjęć z pierwszego okresu należą oczywiście portrety, które często są perfekcyjne do dziś, mimo upływu ponad 140 lat. Oczywiście zmieniała ona także spostrzeganie sztuki i była dostępna tylko dla zamożnych ludzi. Ważnym etapem w rozwoju sztuki były ruchome obrazy, stąd z disneyowskiej animacji w Księdze dżungli można się dużo więcej dowiedzieć, o tym jak chodzą słonie, niż z fotografii.

Co przyniesie przyszłość? Z pewnością obrazy cały czas będą się zmieniać. Dziś nikogo nie dziwi już tworzenie obrazów na iPadzie czy smartfonie. Zdjęcia można przerabiać, udoskonalać, tylko czy można im wierzyć?

Książkę polecamy dzieciom i młodzieży, choć zachwyci także dorosłych. Warto czytać ją wspólnie, rodzinnie i odkrywać razem niesamowite fakty i obserwacje ze świata sztuki. Książka będzie wartościowym prezentem dla dzieci od lat 6. Historia obrazów dla dzieci oparta jest na bestsellerowej Historii obrazów w wersji dla dorosłych. Tę pozycję zdecydowanie warto mieć w swojej biblioteczce.